domowy makaron


Choćby się waliło i paliło, w niedzielę musi u mnie być rosół i kropka. Żadnej innej zupy. Uwielbiam rosół z dużą ilością grubego makaronu, najlepiej domowej roboty. Pamiętam z dzieciństwa jak babcia wałkowała na drewnianym stole wielkie płaty ciasta a potem suszyła makaron w kartonowych pudłach na kachlu. Co prawda makaronów w sklepach dostatek, ale taki domowy to całkiem inna bajka.  
Wbrew pozorom z makaronem nie ma dużo roboty, można zrobić od razu więcej i ususzyć. Mi z podanej porcji wyszło makaronu dla 6 osób na jeden raz ale zachowując proporcję: 1 szklanka mąki na 1 jajko, możecie zwiększać porcję. 

Składniki:
  • 1 szklanka mąki tortowej
  • 1 jajko
  • 1/2 łyżeczki soli
  • kilka łyżek wody
Mąkę przesiać. Podane składniki zagnieść, dodając taką ilość wody, aby ciasto było elastyczne ale nie klejące. Najlepiej nie dawać od razu całej mąki tylko połowę, a resztę dobierać podczas zagniatania. Rozwałkować cienko i ostawić na około pół godziny. Po tym czasie przepuścić przez maszynkę do makaronu lub zwinąć ciasto w roladę i kroić w paseczki. Można od razu ugotować w osolonym wrzątku lub ususzyć. 

1 komentarz:

  1. dawno już nie robiłam makaronu domu :) dobrze byłoby wrócić do tego :)

    OdpowiedzUsuń